Ponad sto lat temu Polska na powrót zaistniała na mapach, ale i w świadomości świata. Naród, którego ostatni przedstawiciel pamiętający czasy przed zaborami zmarł trzy pokolenia wcześniej, tak długo pielęgnował w sobie pragnienie wolności, że w chwili próby "powstał z popiołów". I oto Ci przez pokolenia wynaradawiani, rozdzieleni między trzema zaborcami, Ci którzy rodzili się i umierali z niespełnioną tęsknotą za tym rajem utraconym, za Polską, powstali do ostatniej, zwycięskiej walki. Bo tak wiele ich łączyło... .

Warto i dziś o tym pamiętać. Bo mimo światopoglądowych podziałów, mimo różnic, mimo zagrożeń... tak wiele nas łączy!!!