Wczoraj rozpoczęliśmy żniwa. Żniwa w "nowoczesnym" wydaniu, czyli na pole wjechał kombajn i w godzinę "dwu korcowy" zagon pszenżyta został pięknie wymłócony, zboże w workach, słoma w równych pokosach czeka na pocięcie przyczepą zbierającą i ... gotowe. Mając już lat czterdzieści pamiętam czasy, gdy okres żniw oznaczał wiele dni mozolnej pracy całych rodzin. Zboże kosiło się ręcznie lub kosiarką z silnikiem "esa" ciągniętą przez konia, snopki trzeba było podebrać, ułożyć w "stołki" lub "mondle", ściernisko wygrabić, potem zwieźć do stodoły a w jesieni wymłócić. I tym wieś naprawdę żyła!

Wiosną tego roku Julian Chmielak przekazał mi bardzo ciekawy dokument, który znalazł porządkując strych, mianowicie protokół Walnego Zebrania Sprawozdawczo-Wyborczego Kółka Rolniczego i Koła Gospodyń Wiejskich w Harklowej z dnia 18 stycznia 1974 roku. I tak dowiadujemy się, że prezesem wybrano Jana Zajączkowskiego, v-ce prezesem i przewodniczącą KGW Bronisławę Szlembarską, sekretarzem Władysława Piątkowskiego, skarbnikiem Józefa Chmielaka. Do komisji rewizyjnej nominowano Jana Tomeckiego, Józefa Potoczaka i Stanisława Rusina, na liście obecności figuruje 40 osób. Bardzo ciekawie prezentuje się porządek obrad, gdzie moją szczególną uwagę zwróciło tzw. zagajenie, czyli słowo wstępu. Plan pracy Zarządu Kółka Rolniczego w Harklowej odnosił się m.in. do określenia struktury zasiewów a nawet pożądanych plonów na rok 1974 - i tak areał żyta wynosił 10 ha, jęczmienia 50 ha, owsa 70 ha, koniczyny 45 ha i ziemniaków 29 ha. Struktura pogłowia zwierząt w roku 1973 była następująca: bydło 302 szt. w tym 204 krowy, trzoda 166 i owce 124, plan na rok 1974 zakładał spore zwiększenie pogłowia. Kółko rolnicze planowało również zakup maszyn rolniczych, t.j. przetrząsacze do siana 10 szt., siewniki zbożowe 4 szt., zaprawiarki 3 szt., opryskiwacze taczkowe 2 szt., grabiarki 2 szt., śrutowniki 4 szt. i jedną sieczkarnię. Dla zainteresowanych dokument do wglądu u mnie!